Przypatrując się sylwetce gwiazdora Jasona Stathama możemy szybko zauważyć ,że ten mężczyzna nie idzie na łatwiznę. W opracowanych przez siebie treningu wykorzystuje głównie ciężar własnego ciała, rezultaty same mówią za siebie. Aktor znany jest między innymi z takich filmów jak najnowszy film „Adrenalina 2”, „Porachunki” czy „ Transporter„. Popularność przyniósł mu film „Włoska robota”, gdzie grał rolę milczącego faceta rozwalającego czaszki.
Trening Jasona Stathama – na czym polega
Najważniejszym punktem startowym jest motywacja! Aktor sam mówi, że nastawienie decyduje o tym, jaki będzie efekt. Jest zwolennikiem mocnego wycisku niż czczej gadaniny! A więc motywacja na starcie!
Korpus na „śniadanie”
Kiedyś znajomy Stathama namówił go na maraton. Jasonowi ukończenie całego treningu zajęło 3h 51 min, bez uprzedniego przygotowania się, a w efekcie wyzwał swojego znajomego na trening mięśni brzucha, który jest praktykowany przez skoczków do wody. Normą było 500 brzuszków w różnych wariantach każdego dnia. Do skoków w pozycji łamanej trenowaliśmy unoszenie wyprostowanych nóg w zwisie, a to wzmacnia prostowniki bioder oraz cały ABS.” Ten rodzaj treningu doprowadził znajomego Stathama do wymiotów.
Poszerzaj swoje umiejętności
Wschodnie sztuki walki jak Ultimate Fighting Championship, są jedną z pasji Stathama. Jest to zestaw ćwiczeń typu walka z cieniem na rozgrzewkę barków i pleców, potem rozciąganie nóg. Później 3 minuty kopniaków,3 rundy walki z workiem treningowym i 3 minuty uderzeń na małej gruszce. Na sam koniec trening obwodowy z wykorzystaniem swojego własnego ciężaru. Gdy chodzi o refleks i dynamikę Statham używa ćwiczeń playometrycznych czyli jak najszybsze pokonywanie oporu. Ten trening Stathama zaczyna od skakania na skakance, przysiadów z wyskokiem, motylki, pompki z klaśnięciem. Tutaj najważniejsza jest dynamika, gdy chcemy pokonać opór, musimy robić to z maksymalną szybkością.
Postaw na szybkość
Jeśli masz tylko 15 minut, możesz wspiąć się na najwyższy pułap. Trening według prostego programu, który wystarczy powtarzać w głowie. Jest to kombinacja ciosów bokserskich. Raz- lewy prosty, Raz, dwa-lewy prosty, prawy prosty. Trzy lewy, prawy, lewy hak. Statham podkreśla, że trening ten możesz nawet wykonywać w kiblu, a wszystko co musisz zrobić to spuścić własne wytłumaczenia do muszli klozetowej.
Trening według Stathama
Są to trzy ćwiczenia, które możesz zrobić zawsze i wszędzie, bo wszystko co będzie ci potrzebne to, ciężar własnego ciała i hantle.
Wyskok z przysiadu z podciąganiem kolan.
Stajemy w rozkroku i zginamy kolana. Ramiona z hantlami w dłoniach opuszczamy do ziemi. Mocno wybijamy się od ziemi jednocześnie unosząc do góry ramiona. Kiedy znajdziemy się już w powietrzu, mocno przyciskamy kolana do klatki piersiowej.
Motylek
Robimy przysiad i opieramy dłonie na ziemi lub hantlach. Następnie przechodzimy do pozycji klasycznej pompki, później wracamy podskokiem do przysiadu i od razu mocno wybijamy się w górę ,ramiona trzymamy opuszczone wzdłuż tułowia. Przy lądowaniu od razu przechodzimy do przysiadu.
Pompki z klaśnięciem
Przyjmujemy pozycję klasycznej pompki, obniżmy klatkę piersiową i prostujemy ramiona. Odrywamy dłonie od ziemi i klaszczemy, nim nasza broda zderzy się z ziemią.
Trening a dieta wg Stathama
Oprócz treningu Statham poleca także dietę, w której kieruje się trzema zasadami w kuchni. Sam mówi, że połączenie dobrego treningu i diety dopiero przyniosło spodziewane efekty. W jego diecie dostarczał sobie codziennie 2200 kcal ,jednak przestrzegał trzech zasad:
1.Zero cukru i mąki
Statham zrezygnował z chleba, makaronów i słodyczy. Również zaprzestał pić soków owocowych czy alkoholu: ”To było chyba najtrudniejsze-wychodzisz z kumplami i zamiast piwa, prosisz o wodę mineralną” – przyznaje.
2.Prowadzenie dietetycznego dziennika
Statham dietę prowadził bardzo starannie i zapisywał w dzienniku wszystko co zjadł lub wypił, przez to mógł szybko obliczyć ile dostarczył organizmowi kalorii.
3. 6 posiłków w ciągu dnia
Jason Statham jadł w ciągu dnia 6 posiłków. Jego menu składało się z białka jajek, chudego mięsa, ryb, warzyw, orzechów i proteinowych koktajli. Jednak nigdy na dzień posiłki nie przekraczały 2200 kalorii.
