Czasem może wydawać się, że zaciągniecie kredytu, to po prostu uzyskanie pozytywnej decyzji, otwarcie subkonta kredytowego i czekanie na wpłynięcie środków. Okazuje się, że czasem wraz z kredytem nabywamy szereg innym produktów. Pierwszym z nich jest ubezpieczenie. Występują go różne warianty, np. ubezpieczenie na wypadek braku możliwości spłaty raty lub na wypadek nieszczęścia losowego. Trzeba zwrócić uwagę, z którego można zrezygnować, jeżeli pokrywa się z wcześniej zakupionym ubezpieczeniem prywatnym. Innym dodatkowym produktem jest ROR, czyli konto osobiste. Niektóre banki wymagają założenia go przy procedurze kredytowej. W zależności od umowy, może być ono zamknięto po określonym czasie lub musi zostać utrzymane do końca czasu kredytowania. Kolejnym dodatkiem może być karta kredytowa. Co do zasady są one płatne w abonamentach rocznych, więc również warto ocenić, czy będzie ona przydatna i czy można z niej po czasie zrezygnować. Spotkać można też: konto dla dziecka, rachunek walutowy czy aplikację na telefon.
